Strona główna | |||||
▲ Do góry ▲ |
W niedzielę wyruszamy na planowaną wcześniej wycieczkę na Jurę. Startujemy spod zamku Rabsztyn k. Olkusza. |
Wjeżdżamy w lasy z kwitnącymi jeszcze zawilcami gajowymi. |
Jedziemy na wschód czerwonym szlakiem Orlich Gniazd. |
Przed Sułoszową odbijamy polną drogą na północ. |
Wiosenna szachownica pól wygląda malowniczo. |
Nieco mniej malowniczo wyglądają dość częste w tych rejonach dzikie wysypiska śmieci. Szkoda komentować. |
Wjeżdżamy w ładną dolinkę między Michałówką, a Chrząstowicami. |
|
To nie śnieg, lecz ... |
... kwitnąca tarnina. |
Mijamy bokiem rezerwat Michałowiec. |
Cała łąka kwitnących mleczy na wzgórzu nad Chrząstowicami. |
Mijamy Kolbark i Cieślin i wjeżdżamy w dol. Białej Przemszy w okolicach Golczowic. Kiedyś już tu byliśmy. |
Podjazd na Ostrą Górę przez ładny, bukowy las. |
Przylaszczki już kończą kwitnienie, ale jeszcze można je znaleźć. |
Widoczek z ostatniego fragmentu trasy między Jaroszowcem, a Rabsztynem. |
Trasę kończymy ok. 17:30 pod zamkiem w Rabsztynie. Kiedyś byłby jeszcze obiad w knajpie, dzisiaj wszystko zamknięte. |
Trasa wycieczki, ok. 36 km. |
▲ Do góry ▲ | |||||
Strona główna |